Od kolejnego pobytu (już trzeciego) nad Jeziorem Garda minęły 3 miesiące, a ja w żaden sposób nie umiałem się zdobyć na spisanie podsumowania lub jakichkolwiek refleksji na temat tego 10-dniowego rowerowego wypadu. Wyjazd odbył się w gronie 8 zgranych osób, których dwa razy nie trzeba było namawiać do wczesnej pobudki i gotowości do górskiej przygody….